Szkolnictwo muzyczne w pierwszych latach Polski Ludowej.

W 1944 roku w wyzwolonym spod okupacji niemieckiej Lublinie powstało Ministerstwo Kultury i Sztuki. Jednym z głównych jego postanowień było powołanie bezpłatnych i państwowych szkół muzycznych. Powstawały one na terenach wyzwolonej Polski – najwcześniej w Lublinie, Rzeszowie, Białymstoku, później w Warszawie, Krakowie, Katowicach i Poznaniu.

Szybko podjęto prace nad nowym projektem reformy opartym na założeniach opracowanych przez J. Mikettę, a mianowicie – rozdzielenie kształcenia umuzykalniającego od zawodowego w ramach jednej szkoły, oraz dokonanie podziału zawodowego szkolnictwa muzycznego na trzy stopnie: niższy, średni i wyższy.

Znaczące nazwiska dla rozwoju szkolnictwa muzycznego w pierwszych latach Polski Ludowej to dr Stefania Łobaczewska, Adam Rieger, Witold Rudziński.

Stanowisko Łobaczewskiej oparte było na założeniach:

  1. wiek uczniów na poszczególnych stopniach szkół miał odpowiadać granicom wieku wymaganego w szkolnictwie ogólnokształcącym,
  2. niektóre szkoły podstawowe należało przekształcić w szkoły niższe muzyczne, a średnie szkoły muzyczne miały realizować program wykształcenia ogólnego.

Taki model kształcenia muzycznego był atrakcyjny dla uczniów ponieważ umożliwiał każdemu uzyskanie takiego wykształcenia jakie odpowiada jego zdolnościom i możliwościom. Szkołę muzyczną miał kończyć wszechstronnie wykształcony muzyk. Łobaczewska w swojej koncepcji zajęła się programami, specjalizacją pedagogów jak również sporo miejsca poświęciła selekcji uczniów.

Szkolnictwem niższym zajmował się Adam Rieger. Twierdził on, że niższa szkoła muzyczna powinna dać dziecku całokształt wykształcenia muzycznego. Wybitnie zdolnym dzieciom ma zapewnić doskonały start muzyczny zawodowy, a pozostałym bez szczególnych uzdolnień muzycznych ogólne umuzykalnienie.

Rieger duże znaczenie przypisywał  właściwej atmosferze  wychowawczej i  indywidualnemu podejściu możliwości  dziecka. Zadbał o właściwy dobór programów i metod nauczania. Dziecko obok gry na instrumencie miało uczyć się teorii muzyki, audycji i lekcji słuchania muzyki. Istotnym zadaniem szkoły według Riegera było rozwijanie zamiłowania do muzyki.

Zasady działania i organizacji szkoły umuzykalniającej (niezawodowej) sformułował Witold Rudziński. Szkoły te miały kształcić amatorów muzyki, członków amatorskich zespołów, chórów, propagowały czynne życie muzyczne. W. Rudziński przewidywał istnienie trzech typów szkół umuzykalniających:

Typ A – naukę pobierają np. pracownicy zakładów, lub szkoły te byłyby w świetlicach,

Typ B – wprowadza się grę na fortepianie, ale w wąskim zakresie,

Typ C – wprowadza się inne instrumenty muzyczne w celu uzyskania elementarnego poziomu technicznego.[1]

Nowa organizacja szkolnictwa została zatwierdzona przez Ministerstwo Kultury i Sztuki w 1945 roku i objęła swoim zasięgiem szkoły państwowe. Mimo energicznej akcji tworzenia bezpłatnych szkół, szkół prywatnych był znaczny procent np. w 1946 roku istniały 142 szkoły prywatne i 29 państwowych. Liczba uczniów w szkołach prywatnych stanowiła prawie 74%  ogółu uczniów uczących się w szkołach muzycznych.[2]

W wyniku reformy powstało 6 szkół wyższych, 4 średnie i 4 niższe zawodowe.[3] W Katowicach zorganizowano powszechną siedmioletnią szkołę muzyczną, a w Krakowie liceum humanistyczno – muzyczne. Rozwijało się wyższe szkolnictwo, które otrzymało status szkół akademickich. W 1946 roku. powstała wyższa szkoła operowa w Poznaniu. W 1947 roku  zarządzeniem ministra została zniesiona nazwa konserwatorium dla wyższych szkół, a wprowadzone zostały nazwy opisowe: niższa, średnia i wyższa szkoła muzyczna.

Już po kilku latach wdrażania nowego systemu kształcenia okazało się, że nowa organizacja szkolnictwa nie zapewnia skutecznych metod działalności dydaktycznej i nie  była zgodna z potrzebami środowiska. W praktyce nie spełniła się idea szkół  umuzykalniających, ponieważ nauka w nich nie dawała konkretnej wiedzy i umiejetności. Zawiodły też szkoły niższe, które pomyślane były już jako zawodowe, ale tam właściwie odbywała się selekcja zdolnych uczniów do szkoły wyższej. Tak więc znaczna część uczniów nie kontynuowała nauki i po ukończeniu szkoły niższej nie miała żadnych uprawnień. Sporo uczniów pragnących uczyć się muzyki, a nie jedynie umuzykalniać musiało odbyć kształcenie w szkole umuzykalniającej, bo ze względu na wiek nie mogło podjąć nauki w niższej szkole zawodowej. Dla części utalentowanych uczniów taki system nauczania stanowił barierę, wydłużał proces nauczania i nie wpływał na indywidualny rozwój.

W tym zakresie duże znaczenie w reformie szkolnictwa muzycznego miały poglądy znakomitego pianisty i pedagoga prof. Z. Drzewieckiego. Twierdził on, że w tak delikatnym i swoistym procesie wychowania artystycznego – kształcenie muzyka, wszelkie naginanie go do wzorów i form przyjętych ze szkolnictwa ogólnego, oraz sztywne trzymanie się założeń nie jest zgodne z potrzebami uzdolnionego muzycznie ucznia. Kształcenie artystyczne powinno rządzić się odrębnymi prawami. Profesor Drzewiecki apelował więc o należyte, indywidualne podejście do utalentowanych jednostek. Przeszkodą w ich rozwoju nie mogą być rozporządzenia, czy też ścisła granica wieku przyjęć do szkoły. Postulował o utworzenie wzorcowych szkół dla wybitnie utalentowanych przy wyższych szkołach muzycznych.

Sprawa kolejnych reform w szkolnictwie artystycznym była szeroko dyskutowana na zjeździe dyrektorów, który odbył się w 1949 roku w Poznaniu. Priorytetowym zadaniem na najbliższe lata zdaniem ówczesnego Dyrektora Departamentu Szkolnictwa Muzycznego w Ministerstwie Kultury i Sztuki – Mirosława Dąbrowskiego było całkowite upaństwowienie szkół. Specjalnie powołana Komisja ustrojowo-programowa przy Ministerstwie Kultury i Sztuki opracowała projekt nowej organizacji szkolnictwa muzycznego. Projekt ten przewidywał utworzenie dwóch typów szkół:

  1. typ przysposobienia zawodowego, który łączył dawne szkoły niższe zawodowe i szkoły umuzykalniające.
  2. typ zawodowy, obejmujący szkoły średnie i wyższe.

Projekt przewidywał również rozwój szkół muzycznych z przedmiotami ogólnokształcącymi.

W szkołach muzycznych niższych – bez przedmiotów ogólnych miały być otwarte dwa działy – dziecięcy (siedmioletni) i dla młodzieży i dorosłych (pięcioletni).

Szkoła średnia miała być kontynuacją nauki w szkole niższej i miała dawać pełne wykształcenie potrzebne do podjęcia pracy zawodowej. Miał też powstać wydział instruktorski, dla przyszłych  działaczy ruchu amatorskiego. Wskazywano na konieczność stopniowego likwidowania działów młodzieżowych w niższych szkołach, ponieważ nie spełniały one swojej roli. W projekcie znalazły się również ogniska muzyczne.

Analizowano i słusznie poddawano w wątpliwość traktowanie szkół niższych jako zawodowe, ponieważ trudno jest u dziecka sześcio, czy siedmioletniego stwierdzić jego zdolności muzyczne i zadecydować o jego kształceniu zawodowym. Zwracano uwagę na objęcie szczególną opieką uczniów wykazujących uzdolnienia muzyczne tak, aby realizacja programu dwóch szkół, nie zaprzepaściła zdolności i możliwości dziecka.

Lata 1949-1950 to okres ogromnego zainteresowania kształceniem  artystycznym. Kształcenie to stało się możliwe i ogólnie dostępne dla wszystkich. Miało to również swoje negatywne strony. Nie zwracano uwagi na wysoko wykwalifikowaną kadrę pedagogiczną, właściwe ukierunkowanie młodzieży zgodnie z realnymi potrzebami społecznymi, a nawet ich zdolnościami muzycznymi. Uczono w zasadzie  wszystkich chętnych. Doprowadziło to do nieproporcjonalnego rozprzestrzeniania się szkół, których w jednym województwie było kilka, a w innym kilkanaście. Trudno więc było mówić o właściwych warunkach lokalowych czy wysokim poziomie nauczania. Bardzo różny też był poziom absolwentów tych szkół.

W roku 1957 Mirosław Dąbrowski dokonał charakterystyki i oceny ówczesnego szkolnictwa muzycznego. Jego zdaniem historia szkolnictwa dzieliła się na okresy pierwotnego chaosu, eksperymentów i stabilizacji nowych form ustrojowych oraz walki o wyniki w nauce.[4]

Główną wadę szkolnictwa muzycznego widział Dąbrowski w fakcie, iż szkolnictwo, które powstało w wyniku spontanicznego rozwoju w ośrodkach kulturalnych czy też na prowincji realizowało program, który nie odpowiadał zapotrzebowaniu społecznemu. Nie tylko jest ważna ilość wykształconych muzyków, instrumentalistów, ale jakość tego kształcenia. Dąbrowski zwracał uwagę, że jest duże zapotrzebowanie na muzyków, piosenkarzy estradowych, muzyków zawodowych z pełnymi kwalifikacjami, którzy przejęliby  proces dydaktyczno-wychowawczy.  Dużo miejsca poświecił też metodom nauczania. Twierdzi, że szkoła nie potrafi zainteresować ucznia, a w procesie nauczania brakuje powiązania teorii z praktyką. Szkoły przygotowują jednostronnie.

Duży wpływ na podniesienie poziomu nauczania w szkołach muzycznych miało powołanie Okręgowych Zespołów Metodyczno-Programowych, a później Centralnego Ośrodka Pedagogicznego Szkolnictwa Artystycznego. W 1956 roku z inicjatywy COPSA została zorganizowana I Ogólnopolska Konferencja Naukowa poświęcona psychologii muzyki. Na tej konferencji podjęto uchwałę dotyczącą podziału szkół muzycznych na I i II stopnia z zaleceniem, aby dział młodzieżowy organizowany był tam, gdzie nie ma szkół średnich. Zalecano także by ogniska muzyczne stopniowo przekształcać w szkoły muzyczne o elastycznym, dostosowanym do potrzeb i możliwości uczniów programie nauczania i zróżnicowanym czasie trwania nauki. Przy szkołach średnich zalecano utworzenie jedno lub dwuletnich kursów wstępnych dla wszystkich kierunków prócz fortepianu i skrzypiec, co pozwoliłoby uzdolnionej młodzieży ominąć pierwszy stopień kształcenia.

Nie bez znaczenia jest fakt, że władze szkolnictwa muzycznego wychodziły naprzeciw potrzebom społecznym, jak i postulatom pedagogów. I tak między innymi w roku 1954 została wprowadzona specjalizacja w zakresie teorii muzyki do szkół stopnia średniego, a w roku 1957 przekształcono studia instruktorskie w pełnoprawne kierunki pedagogiczne ze średnim, lub wyższym cenzusem. Centralny Ośrodek Pedagogiczny rozpoczął systematyczne prace nad doskonaleniem zawodowym nauczycieli, rozpoczęto również działalność wydawniczą. Tak więc były to inicjatywy zmierzające do rozwoju szkolnictwa w sensie jakościowym.

Niestety ten właściwy kierunek rozwoju, charakteryzujący się dążeniem do pewnej stabilizacji nowego systemu szkolnego został przerwany koniecznością dokonania tzw. małej reformy szkolnictwa muzycznego. Polegała ona na dostosowaniu struktury wymagań reformy programowej szkół z pionem ogólnokształcącym do wymagań reformy szkolnictwa ogólnokształcącego przeprowadzonej przez Resort Oświaty w latach 1960-63.

W szkolnictwie artystycznym mała reforma została wdrożona w 1967 roku. Efektem zmian było przedłużenie nauki w szkołach podstawowych muzycznych do 8 lat, oraz skrócenie w liceach muzycznych do 4 lat. Dokonano również zmian w programie kształcenia nauczycieli uczących w szkołach średniego stopnia, wprowadzając w miejsce Wydziałów Nauczycielskiego i Rytmiki jednolity Wydział Wychowania Muzycznego. Zlikwidowano również sekcję teorii w szkołach średnich i nauczanie śpiewu w szkołach pierwszego stopnia. Wszystkie te zmiany zostały wprowadzone bez konsultacji ze środowiskiem muzyków- pedagogów i uczniów. Uznano je za sprzeczne z tendencjami rozwojowymi szkolnictwa muzycznego i potrzebami społeczno-kulturalnymi. Rozwinęła się więc szeroka dyskusja wokół wprowadzonych zmian i w rezultacie na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych Ministerstwo Kultury i Sztuki zleciło Radzie Wyższej Szkolnictwa Artystycznego i Centralnemu Ośrodkowi Pedagogicznemu Szkolnictwa Artystycznego przygotowanie projektu całościowej reformy szkolnictwa muzycznego. W projekcie uwzględniono wnioski z dyskusji i opinie środowisk muzycznych jak również wyniki badań przeprowadzonych przez COPSA.  Opracowany projekt zawierał szereg zmian. Planowano między innymi:

  1. Odejść od struktury trzystopniowej i utworzyć szkoły I i II stopnia.
  2. Zmienić proporcje czasowe między kształceniem na stopniu I i II, skracając okres kształcenia w szkołach I stopnia do 6 lat. Zróżnicować długość okresu kształcenia w zależności od specjalności, utworzyć ciągi klas dla uczniów wstępujących bez przygotowania, a w pewnych specjalnościach i w przypadku uczniów szczególnie uzdolnionych okres kształcenia skrócić do czterech lat.
  3. Utworzyć nowe kierunki kształcenia muzycznego a ich treść programowo-organizacyjną dostosować do potrzeb społecznych.
  4. Stworzyć jasne kryteria przyjęć uwzględniające właściwą selekcję uczniów. Należy zadbać o właściwe metody egzaminowania, sprawdziany i testy uzdolnień, wiadomości i umiejętności, pozwalające na możliwie obiektywną ocenę przydatności do muzycznego kształcenia i zawodu.
  5. Zadbać o lepsze warunki i właściwą organizację nauczania i wychowania. Ograniczyć liczbę godzin nauczania przedmiotów ogólnomuzycznych, zadbać o właściwą integrację treści nauczania.
  6. Stworzyć odpowiedni system oceniania. Wprowadzić ocenę dwuwymiarową uwzględniającą zdolności, postawę, postępy, oraz stopień zaawansowania programowego.
  7. Zwiększyć liczbę szkół z pionem ogólnokształcącym.
  8. Dostosować system szkolnictwa muzycznego do zróżnicowanych potrzeb środowiska. Umożliwić kształcenie muzyczne uzdolnionej młodzieży niezależnie od miejsca zamieszkania. Tworzyć najodpowiedniejsze w danym ośrodku wersje organizacyjne szkół.
  9. Opracować nowe lub adoptować do istniejących warunków stare programy nauczania.

10.  Doskonalić kadry nauczycielskie.

11.  Zadbać o podręczniki i pomoce dydaktyczne.

12.  Stworzyć system wielostronnych badań diagnozujących funkcjonowanie nowego systemu szkolnictwa muzycznego.

Przedstawione założenia reformy zostały wprowadzone w życie w trybie eksperymentalnym. Zgodnie z Zarządzeniem Ministra Kultury i Sztuki Nr 60 i 61 z lipca 1971roku eksperyment objął dwadzieścia szkół w Polsce. Podjęto też  intensywne prace nad właściwym przygotowaniem kadry pedagogicznej do wdrożenia zasad nowej reformy.

Pierwsze wyniki badań diagnozujących jakość procesu nauczania i wychowania po wprowadzeniu zmian były pozytywne i dlatego w roku 1976 objęto reformą całe szkolnictwo muzyczne I stopnia.

Dalsze jednak losy eksperymentu i reformy znacznie się skomplikowały. Złożyło się na to wiele przyczyn m.in.: nowa sytuacja w systemie oświatowym-kolejne zmiany strukturalne – (dziesięcioletnia Powszechna Szkoła Średnia), oraz dyskusje i ostra krytyka niektórych założeń reformy prowadzona wśród nauczycieli szkół muzycznych.

W roku 1975 podjęto szeroki program badań nad wynikiem działalności szkół eksperymentalnych. Pierwszy etap badań zakończono w 1979 roku raportem opracowanym przez prof. W. Jankowskiego. Badania potwierdziły trafność założeń reformy i wysoko oceniły jej efekty. Zwrócono uwagę na potrzebę dalszych zmian między innymi w systemie rekrutacji, oceny postępów uczniów, zasad przydzielania i zmiany instrumentu.

Obecnie w Polsce kształcenie muzyczne odbywa się w odrębnym podsystemie szkolnym posiadającym podobną strukturę jak cały system oświatowy. Tworzą go szkoły muzyczne I i II stopnia oraz akademie muzyczne.

 

Lp.

Rodzaj instytucji.

Liczba szkół

Średnia liczba uczniów

 

1.

Szkoły muzyczne I stopnia

251

40 tyś

 

2.

Szkoły Muzyczne II stopnia

96

18 tyś

 

3.

Akademie Muzyczne

8

 

Bydgoszcz, Gdańsk, Łodź, Katowice, Poznań, Warszawa, Wrocław, Białystok

4.

Szkoły baletowe

5

 

Bytom, Gdańsk, Łodź, Poznań, Warszawa

5.

Studia policealne z kierunkiem muzycznym

3

 

Gdynia, Gliwice, Poznań

6.

Uniwersytety, Wyższe Szkoły pedagogiczne

22

 

 

Tabela: Zestawienie zbiorcze liczby szkół i placówek kształcenia muzycznego w Polsce. Opracowanie własne za W. Jankowski 1999.[5]

 

Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z dnia 15 lutego 1999 roku w sprawie określenia typów szkół artystycznych publicznych i niepublicznych oraz zasad ich działania, a także sposobu i terminu wprowadzania nowych typów szkół artystycznych oraz przekształcania dotychczasowych szkół w szkoły nowego typu i ich funkcjonowania w systemie oświaty, od 1 września 1999 roku istnieją:

–         Szkoły Muzyczne I stopnia

–         Ogólnokształcące Szkoły Muzyczne I stopnia

–         Szkoły Muzyczne II stopnia

–         Ogólnokształcące szkoły Muzyczne II stopnia

 


[1] W. Jankowski, „Polskie szkolnictwo muzyczne – geneza i ewaluacja systemu” W-wa 2002

[2] op.cit.

[3] op.cit.

[4] Dabrowski M., „Aktualne problemy szkolnictwa muzycznego” W: Ruch Muzyczny Nr 3/1957.

[5] Jankowski. W:, „Polskie szkolnictwo muzyczne – geneza i ewaluacja systemu”, Warszawa 2002r.

Autor

Małgorzata Ostrowska

Doktor nauk humanistycznych w zakresie pedagogiki, ekspert d.s oświaty, wykładowca uczelni wyższych na studiach podyplomowych i magisterskich, promotor prac magisterskich,autor programów studiów podyplomowych i kursów z organizacji i zarządzania oświatą, oraz pedagogiki, edukator, coach, z- ca dyrektora w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych w Przemyślu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *