Szczepionka przeciw problemom wychowawczym :).
Tyle się ostatnio mówi o szczepionkach przeciw grypie, a gdyby tak pomyśleć o szczepionce przeciw problemom wychowawczym? Zaszczepić i już…No ale kogo? Dziecko, naszego ucznia, czy może rodzica, nauczyciela, siebie?
A ta szczepionka istnieje naprawdę!!!
To czas spędzony z dzieckiem na rozmowie /nie tylko wtedy gdy jest źle, bo wtedy jesteśmy strażą pżarną i gasimy pożar/.
To troska o dziecko zanim wpadnie w kłopoty.
To jasne zasady i konsekwencja.
To codzienne wypełnianie zbiorników emocji dziecka, bo tylko wtedy czuje się kochane, bezpieczne i może funkcjonować.
Szczepmy więc nasze dzieci, bo tylko wtedy zapewnimy im prawidłowy rozwój.
PS.
Szczepionki nie musimy kupować, ani sprowadzać, powinniśmy jednak sięgnąć do mądrych źródeł, aby dowiedzieć się jak ją podawać :) Stosowanie jej przynosi korzyści obu stronom.